czwartek, 12 września 2013

Tancerze burzy - Jay Kristoff

TERAZ JA JESTEM TWOIM BRATEM.

Kraj,w którym mieszka Yukiko jest zarażony lotosem, który otacza wszystko dookoła. Niebo już nie ma barwy błękitnej, a ludzie zmuszeni są do noszenia masek i gogli. Biedniejsza część ludności musi zadowolić się zwykłymi chustami i kiepskiej jakości goglami. Na ulicach panuje głód i brud.  W kraju nawyższą władzę ma shogun Yorimoto. Również Gildia Lotosu ma duże znaczenie. A cała wyspa Shima jest podzielona na klany: Klan Tygrysa, Klan Feniksa, Klan Smoka i najmniej ważny Klan Lisa.

Ludzie z klanu Kitsune od lat są najlepszymi łowcami. Natomiast shogun Yorimoto-no-miya wyśnił sobie, że dosiada tygrysa gromu i dlatego zlecił złapanie bestii swojemu najlepszemu łowczemu. I tak Yukiko wraz z ojcem wyruszają lotostatkiem w niebezpieczną podróż. Podróż, która może być ich ostatnią. Jednak ku ich wielkiemu zaskoczeniu wkrótce odnajdują legendarnego tygrysa gromu - arashitorę. Niestety schwytanie go nie jest łatwe i ich lotostatek odnosi duże szkody. Na dodatek bóg gromu Raijin wpada w wściekłość i posyła grom prosto w balon lotostatku. Zbliża się nieuniknione i załoga musi ratować się. Tymczasem Yukiko, która posiada dar Przenikania i nawiązała kontakt z arashitorą postanawia go uwolnić z klatki. Statek rozbija się, a dziewczyna i tygrys gromu cudem unikają śmierci. Niestety Yukiko została rozdzielona z pozostałą załogą lotostatku i razem z arashitorą wyruszają na poszukiwanie ludzkiej osady. Z czasem oboje zaczynają coraz lepiej siebie rozumieć i nawiązuje się między nimi nić porozumienia. Od tej pory życie Yukiko zmieni się, a niebawem nawet wywoła rewolucję, która obali rządy Yorimoto.

"Tancerze burzy" to książka jak najbardziej w moim stylu. Od lat interesuję się Japonią i wszystkim co jest z nią związane. I przyznaję, że terminy, którymi posługuje się autor w większości są mi znane. Bardzo pomocny okazuje się słowniczek zamieszczony na końcu książki. Początkowo książka wydawała się trochę nudnawa, ale szybko akcja nabrała tempa i już do końca książki nie mogłam się od niej oderwać. Najbardziej do gustu przypadł mi tygrys gromu i młody członek Gildii Lotosu - Kin. Co do głównej bohaterki to jest moim zdaniem przewidywalna, aczkolwiek można ją polubić. Bardzo pomocny okazuje się słowniczek zamieszczony na końcu książki. Polecam !!!

Tytuł polski: Tancerze burzy
Tytuł oryginału: Stormdancer
 Seria: Wojna Lotosowa tom 1
Autor: Jay Kristoff
Wydawca: Uroboros
Rok wydania: 2013
Cena: 29,90zł
Ilość stron: 448