piątek, 20 grudnia 2013

Trylogia czasu. Czerwień rubinu - Kerstin Gier

Gwendolyn ma szesnaście lat, dwoje rodzeństwa, oddaną przyjaciółkę w klasie i lekko dziwaczną rodzinę. Z dnia na dzień dowiaduje się, że jest obdarzona  genem podróży w czasie.  Drugim podróżnikiem jest niejaki Gideon -  bezczelny i arogancki młodzian, który tajną misję najchętniej zachowałby  wyłącznie dla siebie. Ale bez Gwendolyn nie uda mu się misji wypełnić...

Kto z nas nie chciałby móc umieć podróżować w czasie? Ja osobiście bardzo bym chciała, bo dzięki temu mogłabym zmienić jedną ważną dla mnie rzecz. Jak się okazuje podróżowanie w czasie nie zawsze jest darem, a bywa nawet, że przekleństwem. Bohaterka "Czerwieni rubinu" Gwendolyn nie chciała mieć tego "daru". Niestety w rodzinie dziewczyny rodzą się nosicielki genu podróżnika w czasie. Wszyscy są przekonani, że ten wyjątkowy gen posiada kuzynka Gwen, Charlotta, która od urodzenia jest przygotowywana do roli podróżniczki. Z czasem okazuje się, że byli w błędzie. A w zasadzie to w błąd wprowadziła ich matka dziewczyny ukrywając jej datę urodzenia. I kiedy prawda wychodzi na jaw wszyscy są w szoku. A najbardziej to chyba Gwen i jej ciotka Glenda. Nasza bohaterka zostaje zaprowadzona przed oblicze tajnej organizacji, która zajmuje się podróżnikami w czasie. Od tego momentu Gwen zostaje zmuszona do współpracy z innym podróżnikiem, Gideonem. Ona i Gideon z początku za sobą nie przepadają. Jednak z czasem ich relacja zmienia się na bardziej przyjacielską. Dziewczyna posiada również ukryty talenty, który polega na tym, że widzi duchy. I oczywiście może liczyć na pomoc swojej oddanej przyjaciółki Leslie, która zajmuje się zdobywaniem informacji na temat tajnej organizacji i podróży w czasie. Jak sobie poradzi Gwendolyn w nowej sytuacji? W tej materii pozostaje jej zdać się na Gideona, który podobnie jak jej kuzynka był przygotowywany do swej roli podróżnika od urodzenia. I tak bohaterka chcąc nie chcąc (bardziej nie chcąc) zostaje wrzucona na głęboką wodę, gdzie zanurza się w niebezpiecznych przygodach w dawnych czasach, intrygach i wszelakich spiskach.

"Czerwień rubinu" to moja pierwsza książka, gdzie bohaterami są zwykli ludzie posiadający nie zwykły gen, który umożliwia im podróżowanie w czasie. Przyznam się, że długo zastanawiałam się na sięgnięciem po tę książkę. I ostatecznie uważam, że niepotrzebnie się martwiłam. Książka jest wciągająca już od pierwszych stron. Czyta się ją lekko i przyjemnie. I jest to odmiana po wszystkich wampirach, aniołach i innych istotach nie z tego świata. Moim skromnym zdaniem autorka odwaliła kawał dobrej roboty pisząc tę książkę. Choć zwykle nie przepadam za niemieckimi pisarkami to zauważyłam w ostatnim czasie, że cieszą się u nas nie złą popularnością. I być może zacznę częściej sięgać po książki niemieckich autorek. A wracając do "Czerwieni rubiny" wiemy, że w Niemczech powstał film na podstawie książki. Niestety nie mieliśmy szans na obejrzenie go w polskich kinach. Teraz pozostaje nam mieć nadzieję, że zostanie wydany na DVD. Naprawdę chciałabym obejrzeć film i porównać go z książką.

Na koniec dodam, że już dawno nie czytałam tak dobrej lektury, która pochłonęła mnie bez reszty. Dlatego też z czystym sercem ją polecam jako wartą przeczytania. Uważam nawet, że nadaje się na świąteczny prezent.

Tytuł polski: Czerwień rubinu
Tytuł oryginału: Rubinrot
Autorka: Kerstin Gier
Wydawca: Literacki EGMONT
Rok wydania: 2011
Cena:
Ilość stron: 341




Książka vs Telewizja


poniedziałek, 9 grudnia 2013

Dracula - Bram Stoker

Już od dawna miałam ochotę przeczytać "Draculę" autora Brama Stokera. Jak wiemy Pan Stoker jako pierwszy napisał książkę o potężnym nieśmiertelnym."Dracula" już od lat przyciąga czytelników i wciąż na nowo zachwyca swym pięknym językiem. Początkowo trudno mi było się do niego przyzwyczaić, ale w miarę czytania stawało się to znacznie łatwiej. A przyznam, że język jakim posługiwano się w tamtych czasach był niesamowity. Tak zupełnie odmienny od współczesnego, że momentami trudno się czytało. Historia "Draculi" oczywiście została wymyślona przez pisarza. Jednak sama postać Draculi była wzorowana na krwiożerczym Vladzie Palowniku, który miał przydomek Dracula. Z historii wiemy, że Vald ostro traktował swoich wrogów. Kto nie słyszał o nabijaniu ludzi na pale? Wszyscy.

Historia zaczyna się, gdy młody prawnik Jonathan Harker jest w drodze do zamku hrabiego Draculi. W trakcie swej podróży spotyka różnych ludzi, którzy nalegają by nie jechał do tego strasznego miejsce. Niestety obowiązkowy mężczyzna lekceważy ich i po długiej podróży trafia do celu. Szybko przekonuje się, że nie jest gościem a więźniem Draculi. Zdeterminowany Jonathan postanawia jednak uciec z zamku. Co udaje mu się, gdy hrabia wyruszył już do Londynu.

Mina Murray spędza czas ze swą przyjaciółką Lucy Westenry. Długa nieobecność jej ukochanego budzi jej niepokój. Kiedy więc dostaje wiadomość o powrocie jej narzeczonego szybko wyrusza do miejsca gdzie przebywa. Okazuje się, że Jonathan w trakcie swej "podróży" przeżył ciężkie chwile. Mina postanawia się być przy nim i opiekować się ukochanym, z którym już wkrótce bierze ślub.

Tymczasem z Lucy zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Na szczęście dziewczyna może liczyć na pomoc jednego z adoratorów. Jednak okazuje się, że nawet on jest bezsilny i wzywa na pomoc znajomego profesora Abrahama van Helsinga. Razem próbują uratować życie młodej damy. Niestety mimo ich pomocy dziewczyna z każdym dniem jest słabsza, a niebawem umiera. Van Helsing, który mam pewne podejrzenia co działo się z Lucy próbuje przekonać o swej tezie dr Sewarda. Choć to co widzi dr Seward jest niewiarygodne razem z profesorem próbują powstrzymać zło, które zawisło nad biedną Lucy, a które wkrótce zaczai się na młodą panią Harker. I tak profesor, dr Seward, prawnik Jonathan Harker i jego żona, lord Arthur Godalming i Qunicy P. Morris staną oko w oko z nieśmiertelnym hrabią Draculą, które chcą powstrzymać za wszelką cenę. Czy uda im się w porę unicestwić zło, które zagraża życiu Miny jak i wielu innych ludzi? Czy okażą się sprytniejsi od zła, które istniej już od wieków?


Przyznaję, że chyba zbyt dużo oczekiwałam od tej książki. Mimo wszystko miłośnicy wampirów na pewno się nie zawiodą. Było nie było "Dracula" to już klasyka wśród książek o nieśmiertelnych krwiopijcach. I właśnie choćby dlatego warto przeczytać tę książkę. Tak więc polecam na długie zimowe wieczory, gdy noc zapada szybko bowiem ta lektura może ocalić wasze życie.


Tytuł polski: Dracula
Tytuł oryginału: Dracula
Autor: Bram Stoker
Wydawca: Mystery
Data wydania: 2008
Cena: -
Ilość stron: 469




 

niedziela, 8 grudnia 2013

Kształt demona. Amelia Atwater - Rhodes

Jessica nie jest przeciętną nastolatką. Chociaż nikt w jej szkole nie ma o tym pojęcia, jest poczytną pisarką. Pod pseudonimem Ash Night wydała książkę o wampirach. W swojej wyobraźni, razem z wampirami i czarownicami, czuje się dużo lepiej niż w towarzystwie kolegów i koleżanek z klasy. Do szkoły przybywa jednak dwóch nowych uczniów, pragnących zdobyć jej przyjaźń. Podobieństwo jednego z nich do Aubreya - okrutnego bohatera jej książki - jest niesamowite. To przecież niemożliwe, by wytwór wyobraźni mógł ożyć. Ale czy na pewno...

"Twarz miał jak skopiowaną z rzymskiej monety. Włosy w kolorze kruczych piór kontrastowały z jasną skórą (...) Ubrany był w czerń, którą urozmaicał jedynie złoty łańcuch na szyi (...)"



Kto nie chciałby aby postacie z jego ulubionej książki istniały naprawdę? Pewnie każda z nas chciałaby aby Edward Cullen naprawdę żył w "naszym" świecie. Ja z całą pewnością chciałaby móc spotkać swoje ulubione książkowe postacie. Jessica ma taką możliwość. Jednak one uważają jej książki za zagrożenie i postanawiają ją usunąć. Dziewczynie jest z początku trudno uwierzyć, że nowy uczeń to jedna z postaci występująca w książkach przez nią pisanych. Choć zna go lepiej niż mogłoby się wydawać i doskonale wie jak niebezpiecznym jest drapieżnikiem, coś ją do niego ciągnie. Mimo, że Aubrey zobowiązał się do zabicia Jessiki, nie jest w stanie tego zrobić. Dziewczyna bowiem zaczyna go fascynować. Jednak w jego świecie są wampiry pragnące śmierci dziewczyny. Co zrobić by ocalić jej życie? Odpowiedź dla niego jest prosta. Przemienić ją w jedną z nich. Ale co na to Jessica? Czy mimo znajomości nocnych istot zechce zostać nieśmiertelną?

Książkę można przeczytać w godzinę. Jest wciągająca. A sam Aubery jest niezwykle mroczy i zabójczo niebezpieczny. Mamy tu walczące ze sobą o władzę wampiry, a także czarownice. Jest to jedna z lepszych książek Amelli Atwater-Rhodes.

Tytuł polski: Kształt demona
Tytuł oryginału: Demon in my view
Autorka: Amelia Atwater-Rhodes
Wydawca: Ex Libris
Rok wydania: 2002
Cena: -
Ilość stron: 160


sobota, 7 grudnia 2013

Żelazny król - Julie Kagawa

Żelazo i lód.

I zgubna miłość żądająca niemożliwego wyboru...
Nazywam się Meghan Chase.
Za niecałe dwadzieścia cztery godziny skończę szesnaście lat.


Słodka szesnastka. Napisano mnóstwo opowieści, piosenek i wierszy o tym wspaniałym wieku, kiedy dziewczyna znajduje prawdziwą miłość, cały świat ma u stóp, a przystojny książę porywa ją w stronę zachodzącego słońca.

Nie sądzę, żeby ze mną miało tak być tak samo...
Bo Meghan Chase jest pisane pójść za głosem przeznaczenia i głosem serca na dwór króla elfów – pięknych i przerażających… 

Megan zawsze czuła się obca: w domu, odkąd zaginął jej ojciec, i w szkole, gdzie nie ma żadnych przyjaciół poza Robem. Zna go od zawsze, ale nie wie, że jej wesoły kumpel nie jest zwykłym chłopakiem...

W dniu jej szesnastych urodzin – w dniu, w którym stanie się coś strasznego - Rob wyjawi jej prawdę, która odkryje przed nią świat, którego istnienia nie przeczuwała, i miłość, o jakiej nie śniła. Bo przeznaczeniem Megan jest odegrać rolę w wojnie magicznych królestw, powstrzymać zło, jakiemu nie odważy się sprzeciwić żaden elf, i dokonać wyboru pomiędzy dwoma śmiertelnymi wrogami: swoim najlepszym przyjacielem a mrocznym księciem, który może wolałby widzieć ją martwą niż pozwolić jej dotknąć swego lodowatego serca…

Urodziny Megan burzy porwanie jej młodszego brata. Jedyną osobą, która może ją zaprowadzić do brata jest jej najlepszy przyjaciel, Rob. Co więcej okazuje się, że jej braciszek został porwany do krainy pełnej mrocznych elfów i innych cudacznych stworów. Kiedy już Megan się tam znajdzie odkryje prawdę o sobie. Okazuje się, że dziewczyna jest córką Letniego króla elfów, Oberona. Jej "ojciec" nie jest zadowolony z jej obecności. Uważa, że Megan grozi niebezpieczeństwo ze strony zimowych elfów. Jednym z tych mrocznych, który poluje na dziewczynę jest książe Zimowego Dworu. Zrobi on wszystko żeby sprowadzić ją na dwór królowej Mab. Zgadza się zawrzeć umowę z Megan. Dziewczyna prosi go o pomoc w uwolnieniu brata w zamian ona uda się z nim do jego królestwa. Choć niechętnie chłopak na to przystaje. Ich podróż w poszukiwaniu młodszego brata jest pełna niebezpieczeństw. A między Megan i Ashem zaczyna kwitnąć uczucie, które nie będzie zaakceptowane przez dwory. Czy uda im się odnaleźć Ethana? Czy pokonają Żelaznego Króla, który zagraża magicznym istotą? Czy Ash mimo kiełkującego w sercu uczuciu do Megan zabierze ją do królowej Mab?

W książce znajdziecie zakazaną miłość, piękne i mroczne elfy i śmiertelne niebezpieczeństwo.

Tytuł polski: Żelazny król
Tytuł oryginału: The Iron Fey #1: The Iron King
Autorka: Julie Kagawa
Wydawca: Wyd. AMBER
Rok wydania: 2011
Cena: 35,80 zł
Ilość stron: 351



 

Wilczyca - Katarzyna Berenika Mszczuk

Powieść Wilczyca Katarzyny Bereniki Miszczuk trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Niebezpieczne projekty tajnej grupy genetyków, zagrożenie życia głównych bohaterów, eksperymenty na ludziach, wyścig z czasem i FBI, nie wspominając o grupie młodzieży, której członkowie pod pewnym względem znacznie różnią się od innych ludzi, nie pozwalają czytelnikowi odetchnąć ani na chwilę. Sensacja dynamicznie splata się z thrillerem medycznym. Elementy horroru przenikają świat sennego amerykańskiego miasteczka. Ale to nie bogactwo gatunkowe czy fabularne czyni tę książkę wyjątkową. Sprawia to postać głównej bohaterki Margo, której osobowość, poczucie humoru słabość do dzikich zwierząt tworzą piorunującą mieszkankę. Wilczyca jest kontynuacją wydanej 3 lata temu powieści Wilk. W obu książkach młoda autorka po mistrzowsku zmierzyła się ze światem własnej wyobraźni, a stworzony przez nią cykl ma szansę stać się równie wielkim hitem jak bestsellerowa saga Stephanie Meyer.

No i mamy dalsze zabawne przygody Margo i jej przyjaciół. Po wydarzeniach z pierwszej części wydawać by się mogło, że wszystko wraca do normy. Nic bardziej mylnego. Margo i reszta "wilków" nadal jest obserwowana przez Instytut. A co więcej w ich miasteczku dochodzi do kilku morderstw. Podejrzenia Margo padają oczywiście na Instytut. Bowiem sprawcą z całą pewnością nie jest człowiek, a włochata bestia. Bestia, która rozpoczęła polowanie na dziewczynę. Z pomocą przychodzi jej Max, który zostaje ciężko ranny i trafia do szpitala. Na szczęście udaje im się unicestwić bestię. Jednak to nie koniec ich kłopotów. Po wyjściu ze szpitala Max zmienił się. Stał się bardziej agresywny i często miewa ataki migreny, co bardzo martwi Margo i Akiego. Jednemu z wilków udaje się włamać do komputerów w Instytucie i odkrywa, że mają antidotum na ich "wilczego wirusa". Postanawiają go zdobyć by pomóc Maxowi, z którym jest coraz gorzej. I tak Margo, Aki i Mark włamują się znowu do Instytutu. I podobnie jak poprzednio pakują się w kłopoty, z tą różnicą, że tym razem udaje im się wyjść z nich cało. No i oczywiście mają ze sobą szczepionkę, którą od razu aplikują Maxowi. Osiągają swój cel i wydaje się, że to koniec ich problemów. Ale nie. Okazuje się, że w ich grupie jest "szpieg" Instytutu. A kto jest tym szpiegiem?

Ja wam tego niestety nie powiem. Za to zachęcam was do przeczytania drugiej części przygód Margo Cooks. Warto po nią sięgnąć chociażby dla: Margo i Maxa, który jest naprawdę wspaniały. Tak więc szybciutko do biblioteki wypożyczyć "Wilczycę", usiąść wygodnie i zagłębić się w zabawnych przygodach stworzonych przez Katarzynę Berenikę Miszczuk.

Tytuł: Wilczyca
Autorka: Katarzyna Berenika Miszczuk
Wydawca: Egmont
Rok wydania: 2009 (wyd.I), 2013 (wyd.II)
Cena: 29,90 zł
Ilość stron: 439


piątek, 6 grudnia 2013

Kroniki krwi - Richelle Mead

Zdrada, miłość, przyjaźń i intrygi wampirzego świata w kolejnej ekscytującej sadze Richelle Mead!

Uczono nas, że wszystkie wampiry, moroje i strzygi, są mroczne i złe. Kto chciałby pić cudzą  krew? To obrzydliwe. Sama myśl o tym, że wkrótce będę karmić morojkę, przyprawiała mnie o mdłości.

Kiedy alchemiczka Sydney dowiaduje się, że ma strzec bezpieczeństwa księżniczki morojów Jill Dragomir, nie jest zachwycona. I nawet nie przypuszcza, że ich wspólną kryjówką okaże się... szkoła dla śmiertelników w Palm Springs w Kalifornii. Ale to dopiero początek ryzykownych przygód obu dziewczyn...

I doczekaliśmy się historii o Sydney Sage. Jak tylko dowiedziałam się, że będzie kontynuacja przygód bohaterów AW to postanowiłam kupić książkę. Na początku moim zdaniem nie dzieję się nic ciekawego. Dopiero z czasem akcja się rozkręca. No i nie podoba mi się to całe "alchemistwo". Dla mnie to jest jak jakiś fanatyzm. No ale Sydney jako jedyna alchemiczka jest całkiem w porządku. W końcu w AW pomagała Rose. I uważałam, że byłoby fajnie gdyby Sydney zainteresowała się Adrianem Iwaszkowem.

W tej książce Sydney spędza naprawdę DUŻO czasu w towarzystwie morojów. Nawet pomaga Adrianowi załatwić studia. Co więcej okazuje się, że dziewczyna nie jest taką zwykłą alchemiczką. A kim jest? Czy alchemicy coś przed nią ukrywają? Niestety na te pytania poznamy odpowiedzi w następnych częściach przygód Sydney i jej "nowych przyjaciół". A póki co zachęcam do przeczytania "Kronik krwi" :)

Tytuł polski: Kronik krwi
Tytuł oryginału: Bloodlines
Autorka: Richelle Mead
Wydawca: Nasza Ksiegarnia
Rok wydania: 2012
Cena: 34,90 zł
Ilość stron: 415



czwartek, 5 grudnia 2013

Scarlett - Barbara Baraldi

 "Ukradniemy czas gwiazdom na niebie."

Scarlett ma szesnaście lat i właśnie przeprowadziła się do Sieny.  Zostawiła za sobą wakacje, swoją najlepszą przyjaciółkę i  kiełkującą miłość do Matteo… W nowej szkole poznaje Umberto, który od razu okazuje jej zainteresowanie, jednak Scarlett odkrywa, że jej koleżanka z ławki Caterina jest w nim skrycie zakochana.  Co wybrać: miłość czy przyjaźń? Odpowiedź przychodzi sama podczas szkolnego koncertu, kiedy na scenę wchodzi chłopak o oczach jasnych jak lód i ich wzrok spotyka się w tłumie. Mikael, basista zespołu Dead Stones, pojawia się przy niej w najbardziej niespodziewanych momentach, by za chwilę zniknąć, a Scarlett nie potrafi oprzeć się jego magnetycznemu spojrzeniu.

Jednak Mikael jest zbyt piękny i zbyt niezwykły, by mógł być prawdziwy: tylko Umberto zdaje się znać jego sekret, lecz nie udaje mu się ostrzec Scarlett…



"Mikael jest powietrzem w moich płucach, moje serce bije w rytm jego imienia. To Miłość, na którą czekałam całe życie."
Niedługo potem  w szkole ma miejsce niewyjaśnione morderstwo, a Scarlett pada ofiarą przerażającego ducha o płonących oczach.

Kim naprawdę jest Mikael? Jej aniołem stróżem czy prześladującym ją demonem?


No właśnie. Żeby poznać odpowiedzi wystarczy sięgnąć po książkę. A dodam, że warto. Jak dla mnie ta książka to "świeżość" wśród wszystkich książek o demonach, wampirach, aniołach i innych stworzeń nie z tego świata. W tej książce oprócz złych demonów, mamy również strażników, którzy bronią naszego świata. Dużo jest tutaj motywów gotyckich, w których lubuje się Pani Baraldi. Jest to połączenie gotyku i demonów. Choć osobiście uważam, że do tego stylu najbardziej pasują oczywiście ... wampiry. Mamy tu prawdziwą przyjaźń, morderstwo i oczywiście niebezpieczną, ale niezwykle potężną miłość. Gorąco polecam !!!

Świt zaskakuje nas swym
ognistym dotykiem.
Nigdy wcześniej nie dzieliłam
z nikim wschodu słońca.
Chciałabym, żeby nasze usta 
spotkały się w pocałunku.
Później nie bałabym się
już niczego.
Mogłabym nawet umrzeć.

Tytuł polski: Scarlett
Tytuł oryginału: Scarlett
Autorka: Barbara Baraldi
Wydawca: Wyd. Zielona Sowa
Rok wydania: 2011
Cena: -
Ilość stron: 336




Ella Zaklęta - Gail Carson Levine

Gdy Ella przyszła na świat, otrzymała od szalonej wróżki Lucyndy dar bezwzględnego posłuszeństwa. Musi spełnić każde polecenie - nawet głupie, śmieszne albo, co gorsza, groźne w skutkach. Przełamać zaklęcie może tylko siłą własnej woli, czego niepokornej Elli na szczęście nie brakuje.

Książkę tę poleciła mi moja siostra. Z początku podeszłam do niej z sceptycyzmem. Wyobrażałam sobie, że jest to historia o małych wróżkach. Nic bardziej mylnego. Książka okazała się bardzo wciągająca. Jest w niej mnóstwo baśniowych postaci, taki jak: centaury, trolle czy nawet elfy. Głowna bohaterka to odważna i inteligenta dziewczyna.Jest obarczona niezwykłym darem - posłuszeństwa. Ella uważa go za przekleństwo. Wyrusza więc w podróż w poszukiwaniu wróżki, która owy dar jej "podarowała". Dar nie tylko niszczy jej życie, ale także sprowadza na nią i na jej ukochanego wielkie niebezpieczeństwo. Jest gotowa poświęcić się by ocalić ukochaną osobę. Jak to się skończy? Czy Elli uda się "zrzucić" dar? Czy Ella będzie żyła długo i szczęśliwie ze swym ukochanym? Żeby się tego dowiedzieć warto sięgnąć po książkę.

Tytuł polski: Ella Zaklęta
Tytuł oryginału: Ella Enchanted
Autorka: Gail Carson Levine
Wydawca: Media Rodzina
Rok wydania: 2003
Cena: -
Ilość stron: 275





środa, 4 grudnia 2013

Kim jesteś, Sky? - Joss Stirling

Kiedy wrażliwa Sky ujrzała po raz pierwszy Zeda, nie potrafiła o nim zapomnieć. Niedostępny Zed porozumiewał się z nią bez słów oraz czytał jej w myślach. Dziewczyna odkrywa, że Zed posiada zdolność przenikania do jej umysłu. Oniemiała Sky czuje się zagrożona i bezsilna. Czy znalezienie drugiej tak podobnej do siebie osoby może być aż tak niebezpieczne?

Szesnastoletnia Sky Bright razem z rodzicami przeprowadza się z Anglii do Kolorado w Stanach Zjednoczonych. Sally i Simon nie są jej biologicznymi rodzicami. Przeszłość Sky jest mroczna i owiana straszną tajemnicą. Powodem dla którego przenieśli się na obcy kontynent jest dostarczenie przez nich zastrzyku kultury dla Centrum Sztuk w małym miasteczku Wrickenridge. To tam Sky rozpocznie rok szkolny w nowej szkole. Choć dziewczyna jest raczej osobą nieśmiałą i pełną kompleksów udaje jej się znaleźć kilka osób, które akceptują "nową" i jej śmieszny akcent. Sky zwraca również uwagę na mroczne i zabójczo przystojnego Zeda Benedicta, który uważany jest za najlepsze ciacho w szkole. Początkowo oboje są wrogo do siebie nastawieni. Sky uważa go za zarozumiałego i zbyt pewnego siebie drania, a on z kolei robi wszystko by dręczyć biedną dziewczynę. Zmienia się to jednak (ze strony Zeda) w czasie zabawnego meczu piłki nożnej, gdzie Sky i jej drużyna przegrywają z drużyną Zeda 25:1. To właśnie w tym czasie chłopak orientuje się, że Sky jest sawantką tak jak on i cała rodzina Benedictów. Co więcej okazuje się, że on i dziewczyna są sobie przeznaczeni. Jak można się domyślić z początku przeraża to młodą angielkę. Z czasem jednak zaczyna rozumieć to co łączy ją z Zedem i postanawia to zaakceptować. Chłopak wyjaśnia jej również czym są sawanci i czym się zajmuje jego rodzina. Niestety poznanie prawdy sprowadza na nią śmiertelne niebezpieczeństwo. Na szczęście Sky może liczyć na pomoc ukochanego i całego klanu Benedictów. Również z pomocą starszego brata Zeda dziewczyna odkrywa mroczne zakątki pamięci i przypomina sobie swoich biologicznych rodziców, a także to co się z nimi stało. Po dramatycznych wydarzeniach, w których Sky brała udział z trudem dochodzi do siebie. Z Zedem u boku bierze się w garść i razem z przybranymi rodzicami zostają na stałe w Wrickenridge.

Jak tylko zobaczyła tę książką kupiłam ją bez wahania. I był to strzał w dziesiątkę. Dla tej książki warto zarwać noc. Jest bardzo uzależniająca i wciągająca. W 100% uważam, że autorka spisała się na medal pisząc "Kim jesteś, Sky?" Mamy tutaj wszystko co dobra książka powinna mieć: piękne opisy, zabawne sytuacje, rodzącą się miłość i szybką akcję. Oczywiście są również smutne i wzruszające momenty. Bardzo polubiłam główną bohaterką, która jest fanką komiksów (w tym mangi) i często wyobraża sobie swoje otoczenie i sytuację, w których się znalazła tak jak w komiksach. I jest jeszcze Zed, który podbił moje serce. Trochę przypomina mi Alexa z "Idealnej chemii". Kończąc dodam tylko, że książka jest REWELACYJNA. Bardzo gorąco ją polecam na długie zimowe wieczory i nie tylko.

"- Nie martw się - wyszeptał. Nie zostawię cię - nigdy."

Tytuł polski: Kim jesteś, Sky?
Tytuł oryginału: Finding Sky
Seria: Benedict vol. 1
Autorka: Joss Stirling
Wydawca: Akapit Press
Rok wydania: 2013
Cena: 29,90
Ilość stron: 382




Książkowy przegląd miesiąca - LISTOPAD

Wiem, wiem. Ostatnimi czasy moja aktywność na blogu jest niewielka. Głównie dlatego, że miałam problemy z komputerem i nie zawsze miałam dostęp do internetu. Na szczęście ten czas mogłam spędzić na czytaniu, czytaniu i jeszcze raz czytaniu. I teraz czas przedstawić wyniki czasu spędzonego na czytaniu (a jest tego trochę). Mamy kilka nowości i kilka książek, które już jakiś czas temu zostały wydane. Koniec przynudzania :)

Ilość przeczytanych książek: 15
  1. Wiedźma Naczelna - Olga Gromyko
  2. Mroczna bohaterka. Kolacja z wampirem - Abigail Gibbs
  3. Przysięga - Kimberly Derting
  4. Piąta fala - Rick Yancey
  5. Trylogia czasu. Czerwień rubinu - Kerstin Gier
  6. Trylogia czasu. Błękit szafiru - Kerstin Gier
  7. Zawrót głowy - Sophie McKenzie
  8. Kim jesteś, Sky? - Joss Stirling
  9. Jak cię wykraść Feniksie? - Joss Stirling
  10. Larista - Melissa Darwood
  11. Zgon - Gina Damico
  12. Kroniki krwi - Richelle Mead
  13. Dracula - Bram Stoker
  14. Zapach magii - Andre Norton
  15. Ella zaklęta - Gail Carson Levine
Ilość stron: około 5500

Ilość książek pożyczonych lub wymienionych: 4

Najlepsza przeczytana książka: "Wiedźma Naczelna:, "Piąta fala", "Larista"

Najgorsza przeczytana książka: "Zawrót głowy", "Przysięga", "Mroczna bohaterka. Kolacja z wampirem"

Książka trudna do zdobycia: "Ella zaklęta", "Zapach magii"

I tak wygląda przegląd z listopada 2013. Czas zabrać się za recenzje, które pojawią się na blogu jeszcze w tym miesiącu.