wtorek, 8 lipca 2014

Hopeless - Colleen Hoover

Czasem odkrycie prawdy może odebrać nadzieję szybciej niż wiara w kłamstwa.
To właśnie uświadamia sobie siedemnastoletnia Sky, kiedy spotyka Deana Holdera. Chłopak dorównuje jej złą reputacją i wzbudza w niej emocje, jakich wcześniej nie znała. W jego obecności Sky odczuwa strach i fascynację, ożywają wspomnienia, o których wolałaby zapomnieć. Dziewczyna próbuje trzymać się na dystans – wie, że Holder oznacza jedno: kłopoty. On natomiast chce dowiedzieć się o niej jak najwięcej. Gdy Sky poznaje Deana bliżej, odkrywa, że nie jest on tym, za kogo go uważała, i że zna ją lepiej, niż ona sama siebie. Od tego momentu życie Sky bezpowrotnie się zmienia.


Ostatnio w modzie są książki z gatunku New Adult, które zawierają w sobie nutkę dramatyzmu. I tak jest w przypadku "Hopeless", czyli beznadziejnie poruszające książce. Na tę natknęła się przypadkowo w księgarnie, gdzie szukałam "Ukrytej bramy". Moją uwagę zwróciła okładka, która jest śliczna. Dodatkowo do kupna "Hopeless" zachęciły mnie pozytywne opinie na jej temat. Początkowo szło mi opornie. Jednak po niedługim czasie książka tak mnie wciągnęła, że przez nią zarwałam noc. Jest to jedna z nielicznych książek, które sprawiły, że z moich oczu leciały łzy. A o czym właściwie są beznadziejni? Historia opowiada o siedemnastoletniej Sky, którą samotnie wychowuje "matka". Dziewczyna wie, że jest adoptowana, ale bardzo kocha Karen. Choć całe życie uczyła się w domu to po namowie przyjaciółki i sąsiadki dziewczyna postanawia zapisać się do szkoły. Pierwszy dzień jak to bywa był ciężki. Nie tylko w szkole, ale również w sklepie, gdzie zaczepił ją niezwykle przystojny chłopak. Spotkanie z nim ją trochę przeraziło. Wkrótce oboje zbliżają się do siebie, a także do przerażającej prawdy. Prawdy, która na zawsze odmieni ich życie.

"Szukałem cię moje całe cholerne życie."

""Hopeless" to moje pierwsze spotkanie z tego typu gatunkiem książki. Trochę się obawiam, gdyż wiedziała, że historia będzie zapewne smutna i wyciśnie ze mnie łzy. A przyznam, że nie przepadam za takimi wyciskaczami łez. Tym razem jednak się skusiłam i warto było. Historia może niezbyt oryginalna, ale jakże dramatyczna i pełna cierpienia. To co przydarzyło się Sky/Hope dzieje się naprawdę. Wiele dzieci jest krzywdzonych w ten sposób. Na szczęście dziewczyna miała wsparcie w osobie wiernego przyjaciela, a później chłopaka - Deana i przybranej matki, która tak naprawdę ocaliła ją z rąk potwora.

"Hope i Les – mówi cicho. – Hopeless."

"Hopeless" to książka wyjątkowa, którą każdy powinien przeczytać. Pokazuje jak prawo jest bezsilne wobec ludzi krzywdzących dzieci i tylko od nas zależy jak z tym walczyć. Choć jak w przypadku Sky/Hope nie było to może legalne rozwiązanie to jednak koniec końców Karen uratowała ją. To też pokazuje do czego są zdolni ludzie by pomóc innym. Tak więc serdecznie polecam tę wspaniałą historię.

"Obiecuję, że spędzę każdy ostatni oddech dziękując ci za pozwolenie sobie na kochanie mnie. Dziękuję ci bardzo za kochanie mnie, Linden Sky Hope."

Tytuł : Hopeless
Autorka: Colleen Hoover
Wydawca: Wydawnictwo OTWARTE
Rok wydania: 2014
Ilość stron: 424