poniedziałek, 2 września 2013

Klan nieśmiertelnych - Joanna Rybak

Uśmiechnął się pogodnie, tak jak jeszcze nigdy dotąd. Wziął delikatnie jej dłoń i
ucałował ją równie czule w odpowiedzi. Oboje wiedzieli iż los, nie bez przyczyny, połączył ich w miłości.


Sophie Evans jest już spóźniona na spotkanie ze swoim chłopakiem. I jej jedynym zmartwieniem jest to, że biedak będzie na nią czekał w deszczu. Nie przeczuwa, że już niebawem jej życie zmieni się o 180 stopni. A wszystko to za sprawą pary wampirów, która podaje się za wolontariuszy i namawia ją by oddała krew dla potrzebujących. Dziewczyna chętnie się zgadza. Niestety szybko przekonuje się, że przystojny wolontariusz i jego partnerka nie są tym za kogo się podają. I kiedy jadą ukradzioną karetką drogę zstępuje im czarny samochód, z którego wysiada dwóch nastolatków. Wydarzenia dzieją się za szybko ja na gust Sophie i przerażona tym wszystkim ucieka do lasu. Niestety pech nie opuszcza jej i dziewczyna zostaje zaatakowana przez wilkołaka.

Ech. Ty to masz potwornego pecha - westchnął po raz kolejny dzisiaj. - W ten sam dzień zaatakował cię jedyny wilkołak i jedyny wampir, którzy grasowali przez te lata w Anglii. Ale miałaś też sporo szczęścia. Gdyby nie to, że Chris w miarę szybko cię znalazł... już by było po tobie.

Jakiś czas później Sophie budzi się w obcym miejscu, gdzie poznaje czterech zabójczo przystojnych mężczyzn: Lotersa, Risikala, Scotta i Chrisa. Szybko też dowiaduje się, że nie są ludźmi. A miejsce, w którym obecnie jest zamieszkują kolejno: wampir, anioł, demon i syrena, a czasem elf. Jedynym człowiekiem oprócz niej w tym domu jest pokojówka. Chłopcy opowiadają jej czym się zajmują i proponują  jej by na jakiś czas zamieszkała u nich. Okazuje się, że jej wcześniejszy prześladowca uciekł i teraz zamierza zemścić się za śmierć swojej partnerki. I tak dziewczyna wkracza do magicznego świata.

Wszystko w tym domu początkowo przeraża Sophie, ale z czasem przyzwyczaja się do obecności tych dziwnych istot i pięknych, które uratowały jej życie. Nawiązuje się między nimi nić przyjaźni. Tylko w stosunku do wampira Chrisa jej uczucia się zgoła inne. Jest jednak pewna sprawa, która trochę komplikuje sytuację. Sophie przypomina Chrisowi kogoś kogo znał i kochał. Kogoś kto już nie żyje. Czy Chris zapomni o dawnej miłość i odwzajemni uczucie Sophie?

- Powiedz Sophie, czy... Czy chciałabyś spędzić wieczność u mego boku?
Spojrzała ze zdziwieniem na Chrisa. Nagle zrozumiała o co mu chodzi, doznała
niemałego szoku. - Prze - przepraszam! Zapomnij, że cię o to spytałem... Zabrzmiało to trochę samolubnie.
- Chcę... - wyszeptała.



Po raz pierwszy przeczytałam "Klan nieśmiertelnych" w formie e-booka. Zachwyciła mnie od pierwszej stron i postanowiłam kupić tę książkę (nie było to łatwe). Cieszy mnie to, że tę wspaniałą książkę napisała polska autorka. I jest jedna z nielicznych książek napisana przez polską pisarkę, która zajęła miejsce w moim sercu. Joannie Rybak udało się nawet wtrącić akcent polski (kto czytał ten zapewne będzie wiedział o co mi chodzi). Książka jest napisana przez nastolatkę i jest dla nastolatek. Język jest przystępny. Dużo mamy tutaj śmiesznych dialogów. A przede wszystkim akcja dzieję się w przepięknej Norwegii. Cała książka obfituje w mnóstwo zabawnych sytuacji. Moje ulubione to głownie akcja, gdy chłopcy lecą samolotem. Jak dla mnie to "Klan nieśmiertelnych" ma same plusy. Szkoda, że jest to tylko jednotomowa książka, bo bardzo chętnie bym przeczytała o dalszych losach innych bohaterów: Risikala, Lotresa, Scotta, Alexandry, Eingard czy nawet Rose. Gorąco polecam !!!!

Wyobrażasz to sobie? Najwięcej czasu przebywaliśmy w Polsce.
Mieszkaliśmy tam ponad 20 lat. W czasach II wojny światowej.



Tytuł polski: Klan nieśmiertelnych
Autorka: Joanna Rybak
Wydawca: Wydawnictwo Poligraf
Rok wydania: 2009
Cena: 29,90 zł
Ilość stron: 183



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz