Kolejny miesiąc za nami. Miesiąc spędzania czasu z bohaterami ulubionych książek. Uwielbiam zanurzać się w niezwykłe światy i przeżywać te wszystkie cudowne i niebezpieczne przygody razem z bohaterami. Tym razem zagłębiłam się w światy pełne aniołów, zombi, wampirów i … dinozaurów. Jak widać w tym zestawie jest tylko jedna nowość (Angelfall). Pozostałe książki to raczej starsze pozycje, do których chętnie wracam . Zwłaszcza do Sagi Zmierzch, która jest moją najukochańszą serią na świecie. Wyjątkiem jest tylko “Park Jurajski”, który udało mi się dopiero teraz zdobyć. A na tę książkę zdecydowałam się oczywiście po obejrzeniu świetnego filmu i tym samym tytule. Bardzo żałuję, że kolejne części Przyrzeczeni” nie zostaną wydane po polsku. No cóż ale tak to już u nas jest i chyba trzeba się do tego przyzwyczaić (choć serce krwawi na to co wydawnictwa wyprawiają). Może kiedyś nadejdą lepsze czasy dla czytelnictwa.
- Angelfall. Penryn i Świat Po - Susan Ee
- Park Jurajski - Michael Crichton
- Ciepłe ciała - Issac Marion
- Przyrzeczeni - Beth Fataskey
- Olśnienie - Aimee Agresti
- Saga Zmierzch (cała) - Stephanie Meyer
Ilość stron: Bardzo dużo
Ilość książek pożyczonych lub wymienionych: 1
Ilość książek kupionych: 9
Najlepsza przeczytana książka: Angelfall. Penryn i Świat Po - Susan Ee, Saga Zmierzch - Stephanie Meyer
Najgorsza przeczytana książka: Przyrzeczeni - Beth Fantaskey
Książka trudna do zdobycia: Park Jurajski - Michael Crichton
I pomyśleć, że moja wielka przygoda zaczęła się od Zmierzchu, który poleciła mi siostra. Kiedy teraz myślę o latach przed przeczytaniem tej niesamowitej książki to widzę, że moje życie było szare i nudne. W tej chwili nie potrafię żyć bez czytania i książek. Dlatego coroczna majówka to czas poświęcony w całości książką i co roku z niecierpliwością czekam na takie chwile. Teraz nie pozostaje mi nic innego jak tylko wykorzystywać te chwile, w których mogę zagłębić się w fantastyczne światy. Szkoda, że czytanie nie jest chorobą zaraźliwą, bo chciałabym żeby cała Polska tak kochała czytać jak ja kocham :)
Bardzo podobała mi się książka "Przyrzeczeni" Tak sobie myślę żeby przeczytać ją jeszcze raz :) I cała saga "Zmierzch" :) No nieźle :) Za to "Ciepłe ciała" miałam ale jakoś tak mi nie podpadła :)
OdpowiedzUsuńKiedyś czytałam "Przyrzeczeni" i nie rozumiem negatywnych komentarzy odnośnie tej książki. Bardzo mi się podobała. A do Sagi Zmierzch chyba niedługo wrócę :D
OdpowiedzUsuńw-krainie-slow.blogspot.com