poniedziałek, 28 lipca 2014

Kiedy wracam z księgarni ...

A tak wyglądam jak wracam z księgarni (oczywiście z łupami). A bywam tam prawie codziennie :-) Nawet wiem kiedy mają dostawy. Uwielbiam to uczucie kiedy wychodzę ze sklepu z nową książką i już tylko kilka chwil dzieli mnie od czytania. Czy wy też tak macie ?



A tu kolejny problem, gdy już jestem w środku, a kasy niewiele ... Ach gdyby tak wygrać w totka ...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz