- Miasteczko Salem - Stephen King
- Magiczna gondola, Złoty most, Ukryta brama - Eve Völler
- Czerwień rubinu, błękit szafiru, Zieleń szmaragdu - Kerstin Gier
- Trylogia władzy. Fałszywy książę - Jennifer A. Nielsen
- Gwiezdny Wojownik. Działko, szlafrok i księżniczka - Katarzyna Berenika Miszczuk
- Przez burze ognia, Przez bezmiar nocy, Wielki błękit - Veronica Rossi
- Magia krwi - Anthony Huso
- Intruz - Stephenie Meyer
- W otchłani, Milion słońc, Cienie Ziemi - Beth Revis
- BETA - Rachel Cohn
- Idealna chemia - Simone Elkeles
- Uratuj mnie - Jennifer Echols
- Retrum. Kiedy byliśmy martwi - Francesc Miralles
- Larista - Melissa Darwood
- Nieuchwytny książę - Julie Anne Long
- Piąta fala - Rick Yancey
- Czas żniw - Samantha Shannon
- Opowieści z Blarnii - Michael Gerber
- Artemis Fowl - Eoin Colfer
Ilość książek pożyczonych lub wymienionych: 9
Najlepsza przeczytana książka: 15 (poz. 2,3,5,6,11,14,15,16,17)
Najgorsza przeczytana książka: 3 (poz.1,12,13)
Książka trudna do zdobycia: poz. 4, 2 (Ukryta brama)
Książki do wymiany: 2 (poz. 12, 13)
Książki mojej siostry: 2 (poz. 18 i 19)
Nieźle :) Nadmiar wolnego czasu został pozytywnie spożytkowany. Jak pisałam wyżej mamy
tutaj świeżuteńkie nowości (w tym ostatnie części trylogii): Ukryta brama (idealne zakończenie trylogii o podróżnikach w czasie, Anny i Sebastiana), Gwiezdny Wojownik (Pani Katarzyna stworzyła kolejną zabawną książkę) i oczywiście długo wyczekiwana Wielki Błękit. Na pozycji pierwszej mamy klasyka: Miasteczko Salem, na którego już od dłuższego czasu polowałam. Pozostałe książki to te, które kocham i często do nich wracam (przeważnie między kupnem nowej książki).
Co do gatunków to są przeróżne: sci-fi (trylogia autorki Beth Revis, Gwiezdny Wojownik), podróże w czasie (trylogia Poza Czasem - Eve Völler i trylogia Czasu - Kierstin Gier) paranormal romace czy książki z ostatnio modnego gatunku New Adult i Young Adult.
Na liście znalazły się również dwie książki sprezentowane mojej siostrze (poz. 18 i 19). I jedna książka mojej mamy: Nieuchwytny książę (ona bardzo lubi romanse historyczne).
Na szczęście w mojej rodzinie książkowymi molami są zarówno mama jak i siostra (to od niej zaraziłam się czytaniem). Niestety moja babcia nie rozumie naszego zamiłowania do książek i cóż często powtarza: "Po co Wam te wszystkie książki. To tylko marnowanie pieniędzy na bzdury." Nauczyłam się ją ignorować (dowiedziałam się, że babcia słabo czyta) i po prostu udaję, że ją słucham. W końcu szlachta czyta, a plebs ogląda telewizję (np. TRWAM).
I taka jest historia moich wakacji, Teraz tylko trzeba wytrzymać do następnych. Oby tak samo (a nawet bardziej) owocnych niż w tym roku. Mam nadzieję, że w przyszłym roku uda mi się pobić rekord obecnych wakacji i przeczytam jeszcze więcej książek. Podobno jeszcze w tym roku mają zostać wydane: "Znajdę Cię, Crystal", "Tak krucho" - Tammary Webber (zapowiadana na październik), "Rywalki: Książę & Gwardzista", druga część "Piątej fali", "Onyx". Trzymam więc kciuki żeby wszystkie te książki zostały wydane w terminie. A Wy na jakie książki czekacie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz