- Lord bez przeszłości - Mary Jo Putney
- Dżentelmen nie w każdym calu - Mary Jo Putney
- Dżentelmen bez zasad - Mary Jo Putney
- Dżentelmen bez maski - Mary Jo Putney
- Obietnica łotra - Peggy Waide
- Mój ukochany złodziej - Karyn Monk
- Ślubna ucieczka - Karyn Monk
- Złota Orchidea - Amanda Quick
- Kłamstwa w blasku księżyca - Amanda Quick
- Angelologia - Danielle Trussoni
- Poza czasem - Alexandra Monir
- Mroczne serce. Przeznaczeni - Lee Monroe
- Mroczne serce. Nieśmiertelni - Lee Moroe
- Gwiazd Naszych Wina - John Green
- Nieśmiertelny - Elisa Puricelli Guerra
- Rywalki - Kiera Cass
- Elita - Kiera Cass
- Jedyna - Kiera Cass
Ilość stron: Nie chce mi się liczyć ;-)
Ilość książek z wymiany: 4 (poz. 10,11,12,13)
Ilość książek zakupionych: 14 (pozycje pozostałe)
Książka trudna do zdobycia: poz. 10
Najlepsza przeczytana książka: poz. 1,5,6,8
Najgorsza przeczytana książka: poz. 12 i 13
Jak widać powyżej w tym stosiku znajduje się bestsellerowa książka: Gwiazd Naszych Wina autorstwa Johna Greena. Przyznaję, że nie miałam w planach jej czytanie. Jednak po namyśle sięgnęłam po tę niezwykle poruszającą i doprowadzającą do łez książkę, To jedna z niewielu książek, która sprawiła, że płakałam jak bóbr. Byłaby idealna gdyby nie to zakończenie. Niestety nie jestem w stanie zrozumieć czemu autor takie wybrał. Jak dla mnie życie i tak jest już wystarczająco dołujące i wolę czytać raczej książki, które pomogą mi oderwać się od rzeczywistości choć na chwile i przeżyć szczęśliwe zakończenie. Ale to oczywiście moje zdanie.
Jak pisałam wrzesień to mój miesiąc romansów historycznych. Mogę się też pochwalić całkiem sporą kolekcją takich książek. W mojej rodzinie są one bardzo lubiane i czytają je zarówno moja mama jak i siostra. Co więcej moja mama ma imponującą kolekcję starych harlequinów. Jest coś około 500 sztuk.
Nieźle ;-) Pamiętam jak chodząc do technikum mogłam dziennie przeczytać dwie - trzy książki. Ach co to były za czasy. Niestety sytuacja zmusiła mamę do przeniesienia harlequinów do piwnicy. Mam tylko nadzieję, że szczury w nich nie zasmakują i będą się trzymać od
nich z daleka.
Nieźle ;-) Pamiętam jak chodząc do technikum mogłam dziennie przeczytać dwie - trzy książki. Ach co to były za czasy. Niestety sytuacja zmusiła mamę do przeniesienia harlequinów do piwnicy. Mam tylko nadzieję, że szczury w nich nie zasmakują i będą się trzymać od
nich z daleka.
Co tu jeszcze mamy? Kolejna książka o podróżach w czasie. "Poza czasem" jak na mój gust bardzo się różni od moich ulubionych: serii Czerwień rubinu i Magicznej gondoli. Pewnie dlatego, że akcja dzieje się w USA, a przeszłość tego kraju nie jest tak fascynująca jak np. średniowieczna Wenecja czy dziewiętnastowieczna Anglia i Francja. Nie mniej przyjemnie się ją czytało. Natomiast książki z serii Mroczne Serce raczej nie podbiły mojego serca. Owszem czytało się je szybko, ale jestem pewne, że więcej po nie nie sięgnę.
Jestem naprawdę zadowolona z tego stosiku. Teraz muszę uzbierać kasę na kolejne książki - nowości i zabrać się za czytanie. Nadal jednak od czasu do czasu mam zamiar sięgnąć po romans. A więc nie będę dłużej zanudzać i wracam do czytania.
Pięknie się wszystko prezentuje :)
OdpowiedzUsuńDuuużo książków :) Ja się niestety na GNW strasznie zawiodłam :/
OdpowiedzUsuń